Południowa część wyspy

Mitchell Evans · 2017-08-21 22:20:24

.

Stiles Thompson · 2017-12-23 17:11:29

Wpadłem do chatki. Wokół był porządek, który wręcz raził w oczy. Nie mogłem na to patrzeć. Złapałem pierwszą lepszą rzecz, a potem już samo poszło. Nie musiało minąć zbyt dużo czasu, aby wszystko wylądowało na ziemi. Skrzynki, komody, ubrania, list.... list? Podrapałem się po głowie. Dean nie pisał żadnych listów, tym bardziej ich nie dostawał. Rozgoryczony podniosłem go, a moim oczom ukazały się jakieś bazgroły. Po chwili zamarłem. 'C H A R L O T T E'. Upuściłem kopertę tak szybko, jak ja podniosłem. Czy Dean ją ukrywał? A może została zaadresowana do niego? Cholera wie. Chata jest starsza niż sześć lat, ale Charlotte... nie ma jej. Wzdrygnąłem się. To było niemożliwe, aby ona to napisała. Dean nie mógł tego zobaczyć, powiedziałby Hansowi, on znowu wszystko by zamaskował... Chwyciłem kopertę i wybiegłem z chaty, kierując się w stronę jedynego człowieka, który zasługiwał na największy szacunek w Sekcie.

Arwell Knight · 2017-12-23 17:15:55

Wymknąłem się z Wigilii, nie miałem ochoty tam siedzieć ani rozmawiać ze wszystkimi. Coś było nie tak. Coś było bardzo nie tak, a jedyna osoba, z którą mogłem w tym momencie porozmawiać właśnie upijała się winem z resztą koleżanek. Nie miałem ochoty wracać do domu, niech Ethan uczy się żyć w zgodzie z małą. By rozładować frustrację kopnąłem w drzewo, jednak to nie pomogło. Stanąłem, zamknąłem oczy i policzyłem do 10. W ostateczności uznałem, że skoro Wigilia to ten jeden raz od czterech lat mogę zapalić. Zaciągnąłem się, a mój umysł wypełnił błogi spokój.

Stiles Thompson · 2017-12-23 17:25:20

Nie zastałem go w domu, Ethan mówił, że nie przyszedł jeszcze, a na wigilię nie miałem zamiaru wracać, aby oglądać jego twarz. Zawróciłem w drugą stronę, udając się na spacer wzdłuż brzegu. Jeśli Dean odważyłby się na coś takiego, to przysięgam, że go ukatrupię. Nikt nic nie mówił w związku z Charlotte, nastała kompletna cisza. Wyciąganie czegoś sprzed szesnastu lat nie ma najmniejszego sensu. Westchnąłem, prawie zgniatając papier na pół. Błąkałem się bez celu, nie sądząc, że spotkam Arwella. Kto by się spodziewał? Zaraz...
- Ty palisz?

Arwell Knight · 2017-12-23 17:29:05

Wstrzymałem oddech razem z dymem i odwróciłem się w stronę głosu Stilesa. Spojrzałem mu prosto w oczy przecząco kręcąc głową. Trzymałem dym tak długo, aż piekący ból w płucach był nie do wytrzymania i wypuściłem wszystko.
- Jeżeli powiesz Celii albo komuś innemu to już nie żyjesz młody.- Powiedziałem wyrzucając i przydeptując niedopałek.

Ostatnio edytowany przez Arwell Knight (2017-12-23 17:31:31)

Stiles Thompson · 2017-12-23 17:33:26

Podniosłem ręce w geście obronnym.
- Nie oceniam. - Pokręciłem dodatkowo głową. - Każdy musi odreagować dzisiejszy wieczór, nawet tak... jak ty. - Mimowolnie się skrzywiłem.

Arwell Knight · 2017-12-23 17:35:08

Widziałem konflikt w jego oczach.
- Cóż cię trapi w tę piękną magiczną noc?

Stiles Thompson · 2017-12-23 17:38:26

Przeszły mnie dreszcze po plecach.
- Stał się cud? - spytałem, wyciągając dłoń z listem. - Nie wiem, nie potrafię tego określić. To jest niemożliwe, Arwell. Myślisz, że to żart? - Niepokój w moich oczach narastał.

Arwell Knight · 2017-12-23 17:44:21

Podszedłem i wziąłem kopertę.
- O czym ty mów...- Spojrzałem na pismo.- Kurwa.- szybko zmieszany spojrzałem na młodego.- tzn, no nic nie jesteś już taki młody ale...- przełknąłem głośno ślinę.- Przysięgam, jeżeli mnie wkręcacie z resztą to zrobię wam takie i nie było już nikogo, że się posracie.

Stiles Thompson · 2017-12-23 18:06:02

- Czy wyglądam jakbym cię wkręcał? - Spojrzałem na niego poważnie, nawet mi brew nie drgnęła. - O co w tym wszystkim chodzi hm? Co się stało tak naprawdę z Charlotte, czy możesz mi to wyjaśnić? Dość kłamstw, Arwell.

Arwell Knight · 2017-12-23 18:07:52

- Czy... czy ty przeczytałeś go?- powiedziałem spokojnie, jednak czułem nieprzyjemne ciarki na plecach.

Stiles Thompson · 2017-12-23 18:10:29

- Dziwnie się zachowujesz. - Zauważyłem. - Jeden list nie powinien wywołać tyle emocji w tobie, to nie jest normalne. - Westchnąłem, spuszczając wzrok. - Nie czytałem go. Czułem, że nie powinieniem tego robić, ja... nie mam pojęcia co się dzieje. Wytłumacz mi to, Arwell.

Arwell Knight · 2017-12-23 18:19:58

Otworzyłem kopertę. Wyciągnąłem kartki ze środka. Przeczytałem pierwszy akapit. Przymknąłem oczy i drżącą ręką zbliżyłem je do twarzy i powąchałem. Perfumy, których tak dawno nie czułem. Rzuciłem list na ziemie.
- Fuck. Fuck. Fuck. Fuck. FUCK.- zacząłem kręcić się w kółko zszokowany całą sytuacją. Czułem jak emocje we mnie się buzują. Zaciśniałem i rozluźniałem palce nie widząc co z nimi robić. Skończyło się na tym, że wyładowałem do wszystko na pobliskim drzewie, które kilkoma uderzeniami złamałem. To jakoś pomogło oczyścić mi umysł. Przeczesałem włosy i odwróciłem się do zmieszanego Stilesa. - przepraszam, nie chciałem ciebie przestraszyć.

Stiles Thompson · 2017-12-23 18:27:37

Zamrugałem szybciej.
- To ona, tak? - Nie musiałem się dopytywać, aby znać prawdę. - A już myślałem, że to głupi żart Deana - jęknąłem, klękając. Schowałem głowę w kolana. - Co tam jest napisane? I czemu leżało w mojej chacie przez szesnaście lat? Wiesz, że to brzmi niedorzecznie, Arwell?

Arwell Knight · 2017-12-23 18:33:20

- Jesteś pewien? Stempel pocztowy jest z zeszłego tygodnia, ale... Ale to niemożliwe. Zresztą sam przeczytaj, jest zaadresowany do ciebie.- odpaliłem drugiego papierosa i usiadłem na pniu które przed chwilą przewróciłem, rozluźniając krawat.

Stiles Thompson · 2017-12-23 18:47:00

Uniosłem na niego wzrok, chwyciłem list i usiadłem na prostych nogach. Znałem ją z opowiadań, była wspaniałą osobą. Zmrużyłem oczy, następnie czytając wers po wersie.

Charlotte Jensen · 2017-12-23 18:54:29

Stiles,

Jeżeli otrzymałeś ten list, to znaczy, że już dawno jestem martwa, a my nigdy tak naprawdę się nie poznaliśmy. Miałeś otrzymać ten list, kiedy wyrośniesz z gówniakowego wieku. Mam nadzieję, że dojrzałeś do tego co jest w środku. Możesz z tym listem zrobić cokolwiek chcesz, mi i tak to nic nie zmieni. Nie mam pojęcia co o mnie się mówi i czy w ogóle się o mnie mówi. Twój ojciec był dla mnie jak młodszy brat. Niestety nie miałam okazji się z nim pożegnać.
.
Wiem, że pewnie cała ta wiadomość jest dla ciebie dziwna, i że możesz mi nie ufać. Nie dziwię się tobie, naprawdę. Wyspa nie jest bezpieczna. Hans nie jest człowiekiem, za którego wszyscy go uważają. Bądź ostrożny, proszę. Ze względów bezpieczeństwa nie przekażę wszystkiego co bym chciała w tym jednym liście. Chciałabym, żebyś mnie poznał. Prawdziwą mnie, nie z opowieści i kłamstw, których wszyscy w sekcie byli karmieni. Niektóre z nich były dla mojego bezpieczeństwa, inne dla samych członków. Jednak, żeby komuś zaufać. Na następnych kartkach spisałam całą swoją historię. Jeżeli zaufasz mi, znajdziesz w nich odpowiedzi na część pytań, które prawdopodobnie rodzą się właśnie w twojej głowie. Ostatnia, czarna, kartka jest dla Arwella. On będzie wiedział co z nią zrobić. Jeśli... Jeśli coś mu się stało, ona jest oczywiście dla ciebie. Mam nadzieję, a wręcz jestem pewna, że będziesz wiedział co z nią zrobić.

Stiles Thompson · 2017-12-23 19:12:21

W mgnieniu oka zacząłem kartkować pozostałości w kartce.
- Arwell... - Zmarszczyłem brwi, nie bardzo wiedząc co odpowiedzieć. - Jak umarła?

Arwell Knight · 2017-12-23 19:19:48

Patrzyłem się w przestrzeń przed sobą wypalając kolejnego papierosa.
- Nie jestem czy powinieneś to czytać.- spojrzałem na Stilesa.- wyspa jest teraz w dobrym miejscu, wszystko się układa. A ona- wskazałem na list- zawsze musiała wszystko popsuć. Boże, nie mogła sobie wybrać lepszego momentu. Chcesz wiedzieć jak umarła? Była za słaba. I tyle. Była ćpunem i pracoholikiem. Serce jej nie wytrzymało. Ale jestem pewien, że w bajkowy sposób opisała swoją męczenniczą drogą.- nie kryłem zdenerwowania.

Stiles Thompson · 2017-12-23 19:24:13

- Wydawało mi się, że mieliście bardzo dobre relacje - mruknąłem, wciąż trzymając w dłoni list. - Mając na myśli "wszystko się układa" mówisz o powrocie Thompsona? - Przełknąłem gulę w gardle. - Od zawsze panował chaos, jedynie teraz stał się dość widoczny.

Arwell Knight · 2017-12-23 19:31:38

- Nasze relacje były wręcz zajebiste- nie kryłem sarkazmu- Nie, nie to akurat miałem na myśli. Chodziło mi o to, że życie zaczęło się jakoś toczyć, układać a...- zacząłem się zastanawiać czy powrót Casa ma coś wspólnego z listem.- Stiles, to jest równie szokujące co dla mnie, ale on jest twoim tatą. Może uda wam się znaleźć jakąś nić porozumienia, chociaż na ten moment nie mam pojęcia co się dzieje.- smutno się uśmiechnąłem do chłopaka. Przez 16 lat był dla mnie prawie synem, polubiłem tę rolę, nawet Celia się z nią pogodziła.- Stiles, wiem, że pewnie ciekawość cię zżera, ale wiedz, że nie zawsze byłem dobrym człowiekiem. Wróć, jeżeli kiedykolwiek byłem dobrym człowiekiem, ale... Ale wiedz, że ja się zmieniłem. Naprawdę, ja... Ja popełniłem swoje błędy.

Stiles Thompson · 2017-12-23 19:35:31

Wstałem, choć Arwell wciąż nade mną górował.
- Nie osądzam cię. W życiu nie mógłbym pomyśleć, że byłeś zły. To się po prostu nie łączy. - Wzruszyłem ramionami. - Nie wiem, co Charlotte ma mi do powiedzenia i czemu akurat mi, ale możesz być pewien, że cokolwiek będzie o tobie pisać, nie wezmę tego pod uwagę. To jak słuchać obcego - stwierdziłem. Spojrzawszy na niego, westchnąłem. Dość tematu o Casimirze. Wyciągnąłem czarną kartkę z koperty. - To miało być dla ciebie.

Arwell Knight · 2017-12-23 19:36:35

Zmiąłem kartkę w kulkę i wyrzuciłem ją w krzaki.

Stiles Thompson · 2017-12-23 19:40:49

- Arwell. - Upomniałem go. - Nie szanujesz pamięci zmarłej, zapewne bliskiej ci osoby. - Przymknąłem oczy. Odetchnąłem kilka razy, zanim ruszyłem się z miejsca i zacząłem szukać zmiętej kartki. - Powinieneś to przeczytać. Mimo wszystko.

Arwell Knight · 2017-12-23 19:43:06

- Jest mi tak bliska, że mogę jej pokazać JEDNEGO WIELKIEGO ASTRALNEGO FUCKA- wydarłem się na niebo wyciagając środkowy palec ku gwiazdom. Stiles wymownie się na mnie patrzył więc przewróciłem oczami wstałem i zacząłem szukać kartki.

#1 2017-08-21 22:20:24

Południowa część wyspy

#2 2017-12-23 17:11:29

Odp: Południowa część wyspy

#3 2017-12-23 17:15:55

Odp: Południowa część wyspy

#4 2017-12-23 17:25:20

Odp: Południowa część wyspy

#5 2017-12-23 17:29:05

Odp: Południowa część wyspy

#6 2017-12-23 17:33:26

Odp: Południowa część wyspy

#7 2017-12-23 17:35:08

Odp: Południowa część wyspy

#8 2017-12-23 17:38:26

Odp: Południowa część wyspy

#9 2017-12-23 17:44:21

Odp: Południowa część wyspy

#10 2017-12-23 18:06:02

Odp: Południowa część wyspy

#11 2017-12-23 18:07:52

Odp: Południowa część wyspy

#12 2017-12-23 18:10:29

Odp: Południowa część wyspy

#13 2017-12-23 18:19:58

Odp: Południowa część wyspy

#14 2017-12-23 18:27:37

Odp: Południowa część wyspy

#15 2017-12-23 18:33:20

Odp: Południowa część wyspy

#16 2017-12-23 18:47:00

Odp: Południowa część wyspy

#17 2017-12-23 18:54:29

Odp: Południowa część wyspy

#18 2017-12-23 19:12:21

Odp: Południowa część wyspy

#19 2017-12-23 19:19:48

Odp: Południowa część wyspy

#20 2017-12-23 19:24:13

Odp: Południowa część wyspy

#21 2017-12-23 19:31:38

Odp: Południowa część wyspy

#22 2017-12-23 19:35:31

Odp: Południowa część wyspy

#23 2017-12-23 19:36:35

Odp: Południowa część wyspy

#24 2017-12-23 19:40:49

Odp: Południowa część wyspy

#25 2017-12-23 19:43:06

Odp: Południowa część wyspy

Stopka