Na początku jest zabawa, miłość, wolność! Dopiero później dowiadujesz się w jakiej tajemnicy się znajdujesz...
Nie jesteś zalogowany na forum.


- Dzięki? Ale wiesz, że to słaby tekst na podryw. - zaśmiałam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Wiem. Skąd pochodzisz?

Offline


- Emm właśnie słyszałeś przed chwilą mój ojczysty język. - zaśmiałam się - Z Norwegii
Ostatnio edytowany przez Ester Solberg (2017-05-22 21:25:38)
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-To w Europie tak?

Offline


- W Afryce - zażartowałam - Oczywiście, że w Europie
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Nie przeżył bym w Norwegii, za zimno.

Offline


- Idzie się przyzwyczaić. - odparłam
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Dlaczego przylecialas do Las Vegas?

Offline


- Nie zadawaj takich pytań
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Okej.-Milczalem.

Offline


- Masz może ochotę na drinka? - spojrzałam na Klaudiusza
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Nie. Dziś nie piję.-Usmiechnalem się.

Offline


- Dziwne. -zaśmiałam się - Dlaczego?
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Bo muszę odwezc Lssi do domu oraz jutro od 7 mam pracę.

Offline


- Czyli to już dzisiaj? Miło było cię poznać. Spoczywaj w pokoju - zaśmiałam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Przyjdziesz na mój pogrzeb, prawda?

Offline


- Nie przychodzę na pogrzeby, takich ludzi jak ty. Sorry - rzuciłam
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Takich jak ja?

Offline


- No tak. - zaśmiałam się - Jesteś zbyt... emmm nie wiem jakim słowem to ująć
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Przystojny? Seksowny?

Offline


- Obleśny - zaśmiałam się - Wiem, wiem złamałam twoje serce. Ester łamaczka serc. - zaśmiałam się - O ile jest takie coś jak łamaczka
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Potne się wodą w proszku.-Zasmialem się.

Offline


- Przed tym jak zabije cię Larissa czy po? - zaśmiałam się ponownie
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Po tym jak zabije mnie Larissa.

Offline


- Gdzie w ogóle ona jest? - zapytałam
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline