Na początku jest zabawa, miłość, wolność! Dopiero później dowiadujesz się w jakiej tajemnicy się znajdujesz...
Nie jesteś zalogowany na forum.
-Jak sobie życzysz.-Zaprowadziłem ją do stolika przy, którym wcześniej siedzieliśmy.
Offline
-Jak chcesz możemy wyjść się przejść.
Offline
- Okey jakieś propozycje ? - wstałam.
Offline
-Park?
Offline
- Jestem za
Offline
- Hmm... Co pijesz? - zapytałam podając mu kartę z drinkami
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Reszta w parku
Poszli razem do parku.
Offline
Przeczytałem wszytko.
-Hmm... Nie wiem...
Offline
- Proponuje zamówić wszystko - zaśmiałam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Okej.-Zamówiłem wszytko podówjnie.
Offline
- Człowieku ja żartowałam!
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Trudno-Wzruszyłem ramionami i się zaśmiałem.
Offline
- Kto za to zapłaci? - zapytałam zdziwiona
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Ja? A niby kto inny?
Offline
- Hmm ja? - zaśmiałam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Chyba żartujesz... To ja tu jestem męszczyżną i ja płacę.
Offline
- I tak wolę płacić za siebie - zaśmiałam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Dzisiaj tego nie zrobisz.
Chwilę później dostaliśmy zamówione wcześniej drinki.
Offline
- Od czego zaczynamy? - uśmiechnęłam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Hmm...-Spojrzałem po wszytskich dinkach i podałem jej jeden, a sobie wziąłem ten sam.
Offline
Wzięłam w dłoń szklankę po czym spróbowałam. Odkładając szklankę, skrzywiłam się
- Ten, zdecydowanie jest okropny.
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Wypiłem wszystko za jednym razem.
-Teraz ty wybierasz
Offline
Podałam mężczyźnie szklankę.
- Mmm ten jest pyszny! - Wypiłam więcej magicznej mieszanki
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Zaśmiałem się i również się napiłem.
-MMmm... Jeden z najlepszych jakie piłem...
Offline
- Twoja kolej - skosztowałam jeszcze raz
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline