Na początku jest zabawa, miłość, wolność! Dopiero później dowiadujesz się w jakiej tajemnicy się znajdujesz...
Nie jesteś zalogowany na forum.


-Byłem zakochany w Lssi... Ale po około półtora roku mi przeszło... I ona jest ciągle normalna..

Offline


- Bywają wyjątkowe sytuacje i wtedy zamienia się w maszynę do zabijania. Tylko nie próbuj mnie zabić... Myślę, że nie było by opcji zatuszowania mojej śmierci tym bardziej że jestem zgłoszona na listę osób poszukiwanych w Norwegii od jakiś ponad 2 lat - uśmiechnęłam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Chodzi o sytuację gdy prawie zabiła Elise? Broniła się wtedy... A raczej był to odruch, który został jej po szkoleniu... Nie zabilbym cię, nie mam powodu...

Offline


Położyłam się ponownie na łóżku i przybliżyłam się do Klaudiusza
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


Patrzyłem na dziewczynę przez cały czas.
-Czemu jesteś poszukiwana?

Offline


- Bo uciekłam z domu- rzuciłam - gdy skończyłam 18lat
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Tylko dlatego?-Spytałem zdziwiony.

Offline


- Tak..
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Trochę dziwny powód...

Offline


- Miałam ogromny powód że uciec - mruknelam
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


Przytulilem dziewczynę.
-Jaki?

Offline


- Nie słyszałeś jeszcze o moim ojczymie?
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Zrobił ci coś? Mogę naslac na niego lssi?

Offline


- Już Cas mi wystarczająco pomógł w Arabii
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Znowu on....-Mruknalem.

Offline


- Klaudiusz on mi pomógł jakby nie on już dawno byłabym w Norwegii - przytuliłam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Chociaż jedną dobrą rzecz zrobił...

Offline


- Przestań, potrafi być miły i pomocny - uśmiechnęłam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


Przewrocilem oczami.

Offline


- Elise nie mówiła ci o moim ojczymie? -.zmarszczylam brwi
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Nie...

Offline


- łaa znudziło jej się mówienie wszystkim jaki jest mój ojciec i co mi robił...
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


Zaburczalo mi w brzuchu.
-Głodny jestem.

Offline


- Zaraz bedzie sushi - uśmiechnęłam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


Odwzajemnilem uśmiech.

Offline