Na początku jest zabawa, miłość, wolność! Dopiero później dowiadujesz się w jakiej tajemnicy się znajdujesz...
Nie jesteś zalogowany na forum.


- Lubię cię za to, że nie udajesz kogoś kim nie jesteś, że mogę z tobą porozmawiać o wszystkim.
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


Przytulilem dziewczynę i lekko się usmiechnalem.
-Oglądamy coś?

Offline


- Niee, nie chcę oglądać filmów. Wszystkie kończą się tak samo albo się w sobie zakochują albo wszyscy umierają.
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-To może w coś pogramy?

Offline


- Chcę spać - szepnęłam
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


Podnioslem dziewczynę i zanioslem ja do łóżka, na którym ja położyłem oraz przykryłem kołdrą.

Offline


- Zostań, nie chcę być sama - odchyliłam kołdrę
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Na pewno mogę?

Offline


- Tak chyba, że nie chcesz
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


Polozylem się obok Ester i objąłem ją.

Offline


Odwróciłam się twarzą do mężczyzny i położyłam dłoń na jego tors
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Dobranoc Bunny-Pocalowalem ja w czolo.

Offline


- Dlaczego tak mnie nazywasz? - spytałam zaciekawiona
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Twoje imię kojarzy mi się z Wielkanocą, a Wielkanoc z kroliczkami...

Offline


- W sumie to nigdy nie patrzyłam na moje imię pod tym względem - wtuliłam się i zamknęłam oczy
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


Usmiechnalem się i również zamknąłem oczy.

Offline


- Wiesz co jednak zgłodniałam - zaśmiałam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-A co byś zjadła?-Otworzyłem oczy i spojrzałem na nią.

Offline


- Dzisiaj zamawiamy, nie gotujemy. - wstałam z łóżka i zadzwoniłam po sushi - będzie za 40 min
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-A co będziemy jeść? I robić przez ten czas?

Offline


- Sushi i możemy porozmawiać
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-O czym chcesz rozmawiać? Masz jakiś temat który cię interesuje?

Offline


- Dlaczego Elise, a nie hmmm... np. Marie?
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline


-Marie jest przerażająca... Poza Tym zawsze podobały mi się młodsze ode mnie, w dodatku wiesz... Miłość nie wybiera..

Offline


- Chyba lepiej byłoby gdybyś wybrał Larisse. Wydaje się dosyć normalna od dłuższego czasu
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline