Na początku jest zabawa, miłość, wolność! Dopiero później dowiadujesz się w jakiej tajemnicy się znajdujesz...
Nie jesteś zalogowany na forum.


Spojrzałem na niego, nie rozumiejąc o co chodzi.
Offline


- Interesy. - mówię
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


Pokiwałem głową.
Offline


- Grasz w pokera? - pytam
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


-Nigdy nie grałem.
Offline


- Dziwne. Mieszkasz w końcu w Las Vegas, to miasto z tego słynie. - mówię
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


-Jakoś nie miałem czasu i..-Nie dokończyłęm bo na moje nogi wskoczyła 5 letnia dziewczynka. Laura... Co ona tu robi...?
Offline


- Dzieci nie powinny być w miejscu takie jak to, jakbyś nie wiedział - mówię
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


-Powinnaś być w domu mała.-Zdziwiłem się. Dziewczynka się do mnie przytuliła, a później spojrzała na chłopaka z którym rozmawiałem.
-Kim pan jest?-Spytała swoim słodkim dziecięcym głosem.
Offline


- Na pewno nie twoim ojcem. - mówię
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


-Wiem-Uśmiechnęła się. -Jak sie nazywas?
Napisałem do jej opiekunki.
Offline


- A chcesz być przy tatusiu? - dziewczynka pokiwała głową - To lepiej żebyś nie wiedziała
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


-Ten pan jest zly.-Wskazała na niego palcem.
-Laura.-Upomiałem ją. Przestała wskazywać i przeprosiła.
Offline


- Nie każdy musi być miły. - odparłem
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


-Wiem-Uśmiechnęła się.-Ale ty wygladas na milego.
Offline


- Tak się tylko może wydawać - mówię
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


Dostałem odpowedź od opiekunki.
-Czemu pijesz alkohol?-Spytała go.
Offline


- Bo jestem dorosły?
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


-Ale alkohol szkodzi zdlowiu. Nie powinnienes pic.
Offline


- Za to poprawia humor.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


-Mogę troche?-Spytała.
-Nie możesz.-Zabroniłem jej. Jeszcze tylko 5 minut i przyjdzie opiekunka po nią...
Offline


- Spokojnie jeszcze masz czas żeby tego spróbować.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


-Fajny jestes.
Offline


- Nie wiesz jaki jestem - mówię
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia
Offline


-Na lazie jestes fajny-Poprawiła się.
Offline